niedziela, 2 czerwca 2013

Droga mleczna

Z uwagi na brak posiadania kosy, kosiarki tudzież tzw. urządzenia koszącego oraz z uwagi na potrzebę dostarczenia światła, niezmąconego cieniem innych wyższych ździebełek, naszym rozsadom, które przenieśliśmy na miejsca docelowe - doceniając pracę sąsiada, który wykosił chaszcze wokół drzewek, położyliśmy agrowłókninę i całkiem przypadkiem stworzyliśmy im "mleczną drogę":)













Poszerzył się także zagonek .....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz