Nasza kupa "nikomu nie potrzebnej roboty" zaczęła się dokładnie rok temu, 01 grudnia.
Miło jest słyszeć/czytać, że jednak jest potrzebna, sąsiadom, bo przybędą nowi mieszkańcy w okolicy, spacerowiczom, bo mogą nacieszyć oko i zaspokoić ciekawość, innym blogowiczom i czytelnikom, bo mogą się pośmiać jak czytają co piszę lub znaleźć pocieszenie, że nie są jedyni ze swoimi zmaganiami.
Dziękując za wszystkie pozostawione komentarze i polecam zostawiać kolejne :) to bardzo miłe.....
^
/ \
( )
__I__
*! !*
* ! ! *
* ! ! *
* ! ____! *
* *
* * * * * * *
* *
* *
* *
* *
* *
*
*
***********
Przyjemnie przeczytać dokumentację z całego roku prac. A sporo ich zostało wykonanych!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Przyjemnie przeczytać, że ktoś oprócz mnie to czyta :)
OdpowiedzUsuń