wtorek, 12 sierpnia 2014

podłoga tu, podłoga tam - ten dom się chyba rozciąga

"Na Boga... ta przecież już sierpień, a na blogu posucha, ... , żeby dwa miesiące z sypialni nie wychodzić, ... , bo tu ludzie czekają na dalszy ciąg"... :)

Przyznam, że się nie spodziewałam - bardzo to miłe.

Owszem zaległości się zrobiły, ale to z nadmiaru pracy i zbyt małej ilości snu.
Jednak taki sms nie może zostać bez reakcji....:)
Walcząc z naturalną potrzebą organizmu, zasypiając nad klawiaturą, a właściwie dopisując kolejne wyrazy po każdym ocknięciu na klawiaturze......
Tak prezentuje się:

SYPIALNIA





I POKÓJ NA PODDASZU



 Zdjęcia robione jeszcze przed montażem listewek, kontaktów, rolety i kalorfera, ale za to już po podeptaniu .... :)









KUCHNIA +

 












SALON +

















PRZEDPOKOJE DWA




ŁAZIeNKA + POM. GOSPODARCZE zwane kotłownią

 już zafugowane, ale jeszcze nie umyte :)













3 komentarze:

  1. No.... od razu lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Greetings! Very useful advice in this particular post!
    It is the little changes that will make the most
    important changes. Thanks a lot for sharing!

    OdpowiedzUsuń