Bo tak je określił sprzedawca w pobliskim sklepie z tego typu artykułami. Kiedy chłopakom zabrakło materiałów poszli zrobić zakupy, usłyszeli: "takich rur nie mam, ja mam tylko jedne, porządne niemieckie. Panie, jakby w muratorze napisali, że rury z porzeczek maja być, to by takie zakładali..."
Tak więc porzeczkowe rury mamy w łazience, :)
oraz w części gospodarczej zwanej kotłownio-pralnią.
wokół muszli
i umywalki. Teraz pozostało poczekać na wylewkę, ale zanim to nastąpi trzeba poczekać na podłączenie wody oraz gazu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz