sobota, 28 września 2013

Ściany

wejście do salonu od kuchni
Najpierw były tynki na trzcinie, potem było długo "goło", a teraz zaczyna być metalowo i gipsowo.

Ta nasza chałupa to kilometry kabli w peszlach, kilometry rur i kilometry stelaży....
wejście do kuchni z salonu


Pierwsza płyta przymocowana......






Po drugiej stronie na razie jedna płyta, trzeba jeszcze wzmocnić ścianę pod szafki wiszące - przykręcamy płyty po starych meblach, wcześniej zdemontowane i na ten cel przeznaczone.












Tak niewiele, a tak wiele....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz