"Solscy" zamontowali wodospad nad wanną oraz szafkę z umywalką.
Łazienka można rzec jest gotowa. Z czasem "wstawią" się między łazienkę a pom. gospodarcze drzwi przesuwne z lustrem od strony łazienki.
Wodospad nad waną - takie ustrojstwo umyśleliśmy sobie zamiast zwykłej baterii. Jak z wszystkimi innowacjami w naszym domu nie obyło się i tym razem bez "drogi przez mękę".
Zamontowane "przejściówki" - takie dziwnie wygięte nakrętki łączące rurkę od wody w ścianie z baterią - najpierw nie pasowały rozmiarem. Jak zakupiliśmy prawidłowe, to nie pasowały długością - koniec kranu tzn. talerza wodospadu wypadał w środku wanny- można było z niego jeść leżąc w wannie....:)
Po wszystkich możliwych kombinacjach okazało się, że tak na prawdę to nie potrzeba żadnych przejściówek i można, a nawet trzeba przykręcić baterię bezpośrednio jeśli oczywiście chcemy, żeby to właśnie ona zbłysła nad wanną.
Z szafką poszło łatwiej...., wycięliśmy otwór i.... dopasowywaliśmy kilka razy.... :)
ale jest.....
A oświetlenie jest ? pytam bo najczęsciej tę ważna rzecz zaniedbujemy i zakładamy byle by bylo :), ale pewnie jest dobre I oszczedne ledowe :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że jest - zasługa mojego męża, który w całym domu elektryką sie zajmował od A do Z. Na pierwszym zdjęciu nawet została ujęta zaświecona lampa nad lustrem :)
UsuńSuper!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń